BB Cream Blemish Balm!

 Hej, hej. Z racji tego, że dziś my kobiety mamy swoje święto, postanowiłam poruszyć  na blogu kwestię makijażowe. Ostatnimi czasy zostałam oczarowana kremami BB. Z pewnością kojarzycie je z firmy GARNIER, którzy produkują swoje własne. Niestety z wiedzą, że tak naprawdę prawdziwe kremy BB pochodzą z Azji nie zdecydowałam się na zakup.
A tu proszę poniżej mała recenzja BB Cream Blemish Balm :

 BB Cream (krem BB) – Blemish Balm - to wielofunkcyjny produkt do makijażu o właściwościach nawilżających, odżywiających i leczniczych, często z zawartością filtra UV. Mocniej lub słabiej kryje, może być stosowany jako podkład i krem lub baza pod makijaż. W zależności od indywidualnych potrzeb można nałożyć go po dodatkowym kremie pielęgnacyjnym lub z jego pominięciem.

BB cream stapia się z cerą, sprawiając że twarz jest naturalnie wygładzona, z wyrównanym kolorytem, bez efektu maski typowego dla ciężkich podkładów.

Pierwowzór został opracowany przez niemieckich farmaceutów na potrzeby pacjentów po zabiegach chirurgii laserowej, aby pomóc skórze uspokoić się i regenerować, a także zmniejszyć widoczność skaz. Azjatyckie firmy kosmetyczne podchwyciły pomysł i wkroczyły z BB do drogerii.

Jak na razie nie zdecydowałam się jeszcze na zamówienie azjatyckiego kremu BB, ale myślę, że to tylko formalność i już wkrótce sobie zakupię ;)
Stroną, na której można zamawiać przeróżne kosmetyki z Azji to www.asianstore.pl
Zapraszam serdecznie.
Mam na oku pewne kremy BB z tej strony, których zdjęcia przedstawiam poniżej :

I co myślicie? Zapewne odwiedzając stronę przeraziliście się cenami produktów. Ale zapewniam Was, że opłaca się zamawiać. Ja na przykład wolę zamawiać droższe produkty z pewnością dobrego działania ;)
Który krem radzicie mi wybrać? Oczywiście jak zakupię krem, zrobię o nim notkę na blogu ze swoimi własnymi przemyśleniami na ten temat ;)

A dla Was 'Ice Cream' od azjatyckiej gwiazdy k-popowej Hyuny ;3